Autor Wiadomość
senior
PostWysłany: Pią 12:49, 21 Gru 2012    Temat postu:

Szlak bojowy

Jednostki dywizji szkolono w różnych krajach: Polsce (np. Dębica), Niemczech, Austrii, Francji i Holandii. Jak się okazało stosunek władz niemieckich do ochotników ukraińskich nie był najlepszy: żołnierze narzekali na gorsze umundurowanie i wyżywienie w stosunku do jednostek niemieckich, ograniczono także znacznie elementy wyszkolenia ukraińskich oficerów. Wśród Ukraińców szerzyły się nastroje "zawiedzionych nadziei", a dużą popularnością cieszyła się UPA.

Jednak inspekcja dokonana w maju 1944 przez Himmlera w obozie szkoleniowym w Neuhammer (Świętoszów koło Żagania) utwierdziła go w przekonaniu, że jednostka gotowa jest do podjęcia działań na większą skalę. By wzmocnić morale i zapobiec dezercjom Himmler w przemówieniu do do oficerów dywizji 17.05.1944 wprowadził wątki antypolskie, co było zgodne z polityką niemiecką zmierzającą do wzmożenia konfliktu polsko-ukraińskiego[19].

W lutym i marcu 1944 wydzielone z dywizji oddziały – SS-Kampfgruppe Beyersdorf, brały udział w akcjach przeciwpartyzanckich na Lubelszczyźnie. Również część pułków policyjnych, uformowanych z ochotników do 14 Dywizji, brała udział w niemieckich operacjach antypartyzanckich – 5 pułk policji SS na Lubelszczyźnie (Zamojszczyzna, Chełmszczyzna, południowe Podlasie, Polesie Lubelskie), 4 pułk policji SS na Podolu, gdzie dopuściły się zbrodni wojennych. 4 pułk policji SS jest obarczany odpowiedzialnością za masakry Polaków w Hucie Pieniackiej, Podkamieniu i Chodaczkowie Wielkim.

Pierwotny plan niemiecki zakładał użycie dywizji na wschód od Stanisławowa, na przedpolu Karpat, jednak w połowie czerwca plan zmieniono, i nakazano dywizji zająć pozycje na zachód od Brodów.

28 czerwca 1944 rozpoczął się transport skoncentrowanej dywizji koleją ze Świętoszowa. Jednostkę (wówczas w sile trzech pułków piechoty) przerzucono z terenu Rzeszy w okolice Brodów. Dywizja zajęła pozycje w drugiej linii, bez wsparcia lotniczego. Pierwszej linii obrony bronił XIII Korpus Armijny oraz jednostki 4 Armii Pancernej w sile około 50 czołgów.

Dowództwo Armii Czerwonej, planując operację lwowsko-sandomierską, zdecydowało się na utworzenie w okolicy Brodów kotła, i zniszczenie dużych sił niemieckich.



Przewaga wojsk sowieckich nad niemieckimi oddziałami była w tym rejonie wprost miażdżąca, przy czym w lotnictwie całkowita. Nic więc dziwnego, że gdy 13 lipca ruszyła ofensywa Armii Czerwonej, obrona niemiecka szybko została przełamana. W celu zatrzymania przeciwnika Niemcy rzucili do kontrataku Dywizję SS „Galizien". W wyniku beznadziejnej walki przeciwko 3. Armii Pancernej, pod ciągłymi uderzeniami radzieckich samolotów, 30. pułk piechoty praktycznie przestał istnieć. Armia Czerwona 18 lipca zamknęła pierścień okrążenia wokół kilku niemieckich dywizji i jednej ukraińskiej[20].

Armia Czerwona wykonała dwa uderzenia: jedno znad Styru w rejonie na północny zachód od Krzemieńca i Beresteczka, natomiast drugie z rejonu Zbaraża. Kleszcze okrążenia zamknęły się w okolicy Buska. W okrążeniu znalazło się 7 niemieckich dywizji, oraz około 7 tysięcy żołnierzy 14 dywizji Grenadierów SS. Jednostki te zostały rozbite ostatecznie 22 lipca 1944.

Części żołnierzy dywizji (około 800) wraz z dowódcą SS-Brigadeführerem Fritzem Freitagiem udało się przebić w rejonie Złoczowa. Grupa ta, oraz przebijający się samodzielnie lub w małych grupach żołnierze skierowali się w kierunku Podkamień-Żydaczów-Stryj-Drohobycz-Sambor-Turka-Przełęcz Użocka do Serednego na Zakarpaciu, pomiędzy Użhorodem a Mukaczewem. W sumie dotarło tam około 1500 żołnierzy uratowanych z kotła, oraz 1500 żołnierzy ze służb tyłowych, które nie znalazły się w okrążeniu (batalion zapasowy, służba weterynaryjna, techniczna).

7300 żołnierzy okrążonych w kotle brodzkim zostało uznanych za zaginionych w akcji – zginęło lub zostało rozstrzelanych po wzięciu do niewoli. Kilkuset spośród ocalałych przeszło w szeregi UPA. Z Serednego ocalałych żołnierzy przewieziono do Świętoszowa, gdzie czekało już 7 tysięcy przeszkolonych żołnierzy. Powtórne formowanie dywizji rozpoczęło się 15 września 1944.

Po odtworzeniu (do stanu około 11 500 ludzi), pododdziały dywizji walczyły z partyzantką na Słowacji[21] w okolicach Żyliny. Dywizja zepchnęła partyzantów na północ, w kierunku Tatr, i ochraniała niemieckie linie komunikacyjne. Następnie skierowano dywizję do Austrii, gdzie 28 lutego 1945 zajęła pozycje w pobliżu granicy jugosłowiańskiej, skąd przerzucono ja w okolice Mariboru z zadaniem zwalczania komunistycznej partyzantki Tity, oraz obrony Gleichenbergu. Od 1 kwietnia 1945 dywizja walczyła w rejonie Grazu w Austrii, gdzie w ciężkich walkach z Armią Czerwoną straciła około tysiąca zabitych i rannych.

19 kwietnia 1945 do sztabu dywizji przybył gen. Pawło Szandruk, od 15 marca 1945 przewodniczący Ukraińskiego Komitetu Narodowego i głównodowodzący Ukraińskiej Armii Narodowej, podporządkowując sobie SS-Brigadefuhrera Fritza Freitaga i przejmując bezpośrednio dowodzenie dywizją. Na rozkaz gen. Szandruka 25 kwietnia żołnierze dywizji złożyli przysięgę na wierność Ukrainie i nałożyli na czapki ukraińskie godło państwowe (tryzub)[22].

Po opuszczeniu na rozkaz generała Pawło Szandruka linii frontu 7 maja 1945, oddziały dywizji przeszły rzekę Mur, przechodząc do brytyjskiej strefy okupacyjnej Austrii. 10 maja 1945 SS-Brigadeführer Fritz Freitag popełnił samobójstwo, bezpośrednią komendę nad dywizją przejął gen. Mychajło Krat. Oddziały dywizji skapitulowały przed Brytyjczykami i Amerykanami w rejonie Tamsweg. Po kapitulacji jeńcy zostali przez Brytyjczyków poprzez obóz w Spittal przewiezieni do obozu w Bellaria, a następnie Rimini (w Romanii), na terenie operacyjnym II Korpusu Polskiego we Włoszech.

Generał Pawło Szandruk bezpośrednio po kapitulacji jednostki zażądał od Brytyjczyków spotkania w cztery oczy z generałem Władysławem Andersem, swym dowódcą z września 1939 r. (ówcześnie dowódcą II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie na froncie włoskim), które mu umożliwiono.

W konsekwencji osobistej interwencji gen. Andersa w Londynie, a także stanowiska Stolicy Apostolskiej[23], Brytyjczycy mimo sowieckich żądań nie wydali żołnierzy ukraińskich Stalinowi, gdyż uznali ich za obywateli polskich (byli nimi bezsprzecznie do 1939 – agresja i okupacja sowiecka z 17.09.1939 nie zmieniała ich statusu prawnego) i umożliwili im osiedlenie się w r. 1947 w Wielkiej Brytanii i krajach Wspólnoty Brytyjskiej[24].

Wbrew powszechnej opinii[25] dywizja nie uczestniczyła w tłumieniu powstania warszawskiego. Z formacji kolaboracyjnych złożonych z Ukraińców w walkach z powstańcami w drugiej połowie września 1944 na Czerniakowie i w Puszczy Kampinoskiej uczestniczył Ukraiński Legion Samoobrony[26][27].
senior
PostWysłany: Pią 12:47, 21 Gru 2012    Temat postu:

Zarząd Wojskowy

15 kwietnia 1943 utworzono z 2 Niemców (w tym płk Alfred Bisanz) i 12 Ukraińców Zarząd Wojskowy (Wijskowa Uprawa).

Na przewodniczącego WU wybrano prof. Wołodymyra Kubijowycza, jednak Hans Frank wyznaczył na to stanowisko płk Alfreda Bisanza. Szefem kancelarii został kpt Osyp Nawroćkyj, a w jego skład wchodzili również:

kpt. inż. Mychajło Chronowjat – referent naboru i reklamacji
dr Lubomyr Makaruszka – referent naboru oficerów
inż. Jurij Krochmaliuk – referent wydziału historyczno-wojskowego
inż. Andrij Palij – referent pomocy rodzinom ochotników
o. Wasyl Łaba – duchowa opieka nad Dywizją
redaktor Stepan Wołynec – referent propagandy
dr Wołodymyr Biłozor – referent wydziału zdrowia
prof. Zenon Zełenyj – referent ds. młodzieży
dr Iwan Rudnyćkyj – referent wydziału prawniczego
inż. Jewhen Pindus – zastępca szefa kancelarii
mgr Mychajło Kusznir – referent kulturalno-oświatowy[15]
gen. Wiktor Kurmanowycz



Przysięga

Zarówno przysięga wojskowa jaką składali (nie na wierność Ukrainie, lecz na wierność Adolfowi Hitlerowi; Na całe życie będę wierny Adolfowi Hitlerowi, jako wielkiemu wodzowi niemieckich sił zbrojnych, wielkich Niemiec i nowej Europy), zakaz posługiwania się językiem ukraińskim oraz w większości niemieckie dowództwo już mogą świadczyć o faktycznych planach politycznych dla tej jednostki. Pomimo to dywizja cieszyła się dużą popularnością wśród Ukraińców, o czym świadczą przypadki przekazywania ochotnikom sztandarów ukraińskich jednostek z I wojny światowej, czy tłumaczenie skrótu SS jako Strzelcy Siczowi.

Po informacji o formowaniu dywizji, ogłoszonej 28 kwietnia 1943, do punktów werbunkowych zgłosiło się około 80 tysięcy osób, z czego tylko kilkanaście tysięcy objęto przeszkoleniem[16]. Z pierwszego rzutu ochotników utworzono 5 pułków policji SS (numeracja 4 do Cool oraz rezerwowy batalion policji, z których policjantów po rozbiciu ich pułków w czerwcu 1944 włączono w skład dywizji. 4 i 5 pułk policji SS wzięły udział w niemieckich akcjach przeciwpartyzanckich i pacyfikacjach, w czasie których dopuszczały się zbrodni na ludności cywilnej[17]. Małoletnich ochotników skierowano do tzw. Junaków SS, a następnie do jednostek obrony przeciwlotniczej w głębi Niemiec.
senior
PostWysłany: Pią 12:46, 21 Gru 2012    Temat postu:

Dywizja z założenia miała galicyjski, nie zaś ukraiński charakter – jako symboliki nie wprowadzono ukraińskiego tryzuba i błękitno-żółtego sztandaru; zamiast tego symbolem był żółty galicyjski lew z trzema złotymi koronami w niebieskim polu.

Pomimo późniejszej możliwości utworzenia jednostki stricte ukraińskiej, władze niemieckie nie zgodziły się na takie działania, gdyż od samego początku wojny nie zaakceptowały dążeń ukraińskich do utworzenia niepodległej Ukrainy. Dał temu wyraz już 12 września 1940 w Krakowie Hans Frank na posiedzeniu rządu Generalnego Gubernatorstwa: " Wszystkich nas zajmuje sprawa ukraińska. Doszliśmy do przekonania, że według wielu Ukraińców Generalne Gubernatorstwo jest tylko jednym z wielu czynników, które los wybrał, aby przywrócić narodowi ukraińskiemu wielką Ukrainę. Na to pójść nie możemy. Ukraińcy są obywatelami Wielkiej Rzeszy Niemieckiej, skoro zamieszkują obszar niemiecki... ".

Na początku 1943 r. rosnące straty skłoniły niemieckich przywódców do skorygowania nieprzejednanego stanowiska wobec tworzenia ukraińskich oddziałów. Z inicjatywy gubernatora dystryktu Galicja, Otto Wächtera, postanowiono sformować galicyjską Dywizję Waffen SS, przeznaczoną do regularnych walk na froncie wschodnim[5].

W marcu 1943 Heinrich Himmler zaaprobował pierwotną propozycję Wächtera utworzenia złożonego z 3,5 tys ludzi pułku policji SS-Galizien. Kwestia rozmiarów i statusu jednostki nie była sprecyzowana w chwili oficjalnego zaciągu ochotników, których duża liczba umożliwiła sformowanie pełnej dywizji. Stało się to w wyniku ustaleń między SS-Obergruppenführerem Gottlobem Bergerem, szefem SS-Hauptamt a gubernatorem Wächterem[6]. Zwolennikiem utworzenia dywizji na warunkach niemieckich był Andrij Melnyk.

Spośród ukraińskich środowisk nabór do dywizji SS potępiła OUN-B. Banderowcy nawoływali do jej bojkotu, równocześnie jednak skierowali do niej grupę zaufanych osób, wśród nich Bohdana Pidhajnego oraz Mychajło Kaczmara[7].

Informację o formowaniu dywizji i zaciągu ogłoszono publicznie 28 kwietnia 1943 r. Do Lwowa przyjechał generalny gubernator Hans Frank. W siedzibie starostwa gubernator dystryktu Galizien SS-Brigadeführer dr Wächter ogłosił (…) w obecności członków rządu Generalnego Gubernatorstwa i dystryktu Galizien, a także członków Centralnego Komitetu Ukraińskiego, że Führer pozwolił na utworzenie Dywizji[8]. Ogłoszenie nastąpiło w obecności gen. Wiktora Kurmanowycza, szefa urzędu dystryktu dr Otto Bauera, ministra spraw wewnętrznych GG i wicegubernatora dystryktu krakowskiego dr Ludwiga Losackera, Dowódcy SS i Policji w dystrykcie Fritza Katzmanna, przewodniczącego UCK prof. Włodzimierza Kubijowycza, b. dowódcy 3 korpusu Ukraińskiej Armii Galicyjskiej gen. Antina Kraussa[9].

Po zebraniu w starostwie, w katedrze św. Jura zostało odprawione nabożeństwo, celebrowane przez biskupa Josyfa Slipego w asyście członków kapituły katedry: Gawryła Kostelnyka, Romana Łobodycza oraz ks. Wasyla Łaby, kazanie wygłosił ks. Wasyl Łaba[10]. W szeregach dywizji posługę duszpasterską prowadziło następnie łącznie 12 kapelanów obrządku greckokatolickiego, zatwierdzonych przez metropolitę Andrzeja Szeptyckiego[11].

Werbunek ochotników rozpoczęto przed formalnym powołaniem dywizji, co nastąpiło w lipcu 1943. Ostateczna decyzja o utworzeniu dywizji zapadła bowiem dopiero 20 lipca 1943, formalny rozkaz o jej powołaniu podpisał 30 lipca 1943 w imieniu Reichsführera SS Heinricha Himmlera SS-Obergruppenführer i generał Waffen-SS Hans Jüttner, szef SS-Führungshauptamt[12]. Z tego względu z pierwszego naboru ochotników, zgłaszających się już od końca kwietnia 1943[13]Niemcy utworzyli pięć pułków policyjnych SS (w niemieckiej nomenklaturze określane jako Galizische SS Freiwillige Regimenten)[14].

W grudniu 1943 władze niemieckie zaczęły zastanawiać się nad utworzeniem całego Korpusu Galicyjskiego, w którego skład wchodzić miały oprócz 14 Dywizji – Dywizja Pancerna "Lemberg" oraz Dywizja Górska "Karpaty", jednak nie zgodził się na to Heinrich Himmler.
senior
PostWysłany: Pią 12:44, 21 Gru 2012    Temat postu:

14 Dywizja Grenadierów SS (1 ukraińska) ukr. 14-та Стрілецька Дивізія Зброї СС, niem. 14. Waffen-Grenadier-Division der SS (ukrainische Nr. 1, potocznie określana jako Dywizja SS-Galizien[4]) – jednostka wojskowa utworzona wiosną 1943 przez III Rzeszę z ukraińskich ochotników z Galicji. Organizacji dywizji ze strony niemieckiej patronował gubernator Dystryktu Galicja Generalnego Gubernatorstwa – Otto von Wächter, zaś ze strony ukraińskiej polityczne zaplecze stanowił Centralny Ukraiński Komitet Narodowy w Krakowie pod przewodnictwem Włodzimierza Kubijowicza i działacze OUN-M.
senior
PostWysłany: Pią 12:43, 21 Gru 2012    Temat postu: SS Galicien - walka z bolszewizmem ?

W połowie 1943 r. oddziały UPA na Wołyniu, których głównodowodzącym był Roman Szuchewycz, (1907-1950), a jednym z najkrwawszych wykonawców jego decyzji - Dmytro Klaczkiwskyj, dowódca grupy UPA – Północ, przygotowały szeroko zakrojony atak na blisko sto miejscowości wołyńskich, mordując w sposób bezwzględny polską ludność cywilną, kobiety, dzieci i starców. Kłaczkiwskyj zasłynął wtedy z tajnej dyrektywy, która dotyczyła wymordowania polskich mężczyzn w wieku od szesnastu do sześćdziesięciu lat. Pisał w niej:

„Powinniśmy przeprowadzić wielką akcję likwidacji polskiego elementu. Przy odejściu wojsk niemieckich należy wykorzystać ten dogodny moment dla zlikwidowania całej ludności męskiej w wieku od szesnastu do sześćdziesiąt lat. [...] Tej walki nie możemy przegrać i za każdą cenę trzeba osłabić polskie siły. Leśne wsie oraz wioski położone obok leśnych masywów powinny zniknąć z powierzchni ziem”.

Efektem tej dyrektywy była m.in. tzw. krwawa niedziela, kiedy oddziały UPA napadły o świcie 11 lipca 1943 r., a potem napadały w następne dni i tygodnie, i w sposób brutalny i okrutny wymordowały za pomocą takich narzędzi jak sierpy, noże, młotki, kosy, piły około 60 tyś. Polaków na Wołyniu. Domy, dobytek, urządzenia gospodarcze zostały rozkradzione, zrujnowane i spalone.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group